"No z tymi smokami, to już pani pojechała" - to zdanie najlepiej oddaje atmosferę piątkowych warsztatów dla młodzieży zorganizowanych w ramach pierwszej w naszej Bibliotece Nocy Bibliotek. Prawdziwych smoków co prawda nie było, ale było bardzo wesoło i magicznie!
Hasłem przewodnim tegorocznej edycji Nocy Bibliotek było "Czytanie wzmacnia". Wzmacnialiśmy więc nasze pasje czytelnicze, kreatywność i wyobraźnię bazując na klasyce literatury fantasy dla młodzieży.
Uczestnicy wymienili się wrażeniami na temat przeczytanych przez siebie książek i zapoznali z najważniejszymi autorami i dziełami gatunku: cyklem o Harrym Potterze J.K. Rowling, "Władcą Pierścieni" J.R.R. Tolkiena, "Ziemiomorzem" Ursuli leGuin, "Opowieściami z Narnii" C.S. Lewisa, czy "Światem Dysku" Terrego Pratchetta.
Część warsztatową rozpoczęły zagadki dotyczące Hogwartu. W sześciu zadaniach nie było by nic niezwykłego, gdyby nie trzeba było zapisać rozwiązań piórem maczanym w kałamarzu! Następnie zamknęliśmy magię wyobraźni w szklanych buteleczkach. Nie tak łatwo wymyślić nazwę magicznego eliksiru! Ale z pewnością bogato ozdobione flakoniki, wypełnione iskrzącym płynem, wyglądały jakby pochodziły z laboratorium alchemika.
Spotkanie zakończyła kolacyjka w Hobbitonie, a daniem głównym był chleb elfów. W rolę lembasów, których jeden kęs mógł nasycić dorosłego mężczyznę na cały dzień, wcieliły się nasze swojskie proziaki. Podane z masłem, miodem, dżemami i konfiturami podkradzionymi z bogato zaopatrzonej spiżarni Sama Gamgee, bardzo smakowały po długiej podróży po magicznych literackich światach.
